Prawie rok czekałam, żeby to wrzucić właśnie dzisiaj ;) Mamusiom życzę wszystkiego najczekoladowszego i mnóstwo świętego spokoju.
Z czasów mniej więcej studenckich. W roli świetlika – koleżanka z roku. Mniej więcej tak reaguję na dowolny patos.
Tak, każdy pyta czy my to tak ręcznie. I każdy się dziwi, że to nie z półproduktów.